Linie papilarne – osobista pieczątka każdego z nas

Powiedzą, jaką masz płeć, w jakim jesteś wieku i na co chorujesz. Zdradzą kolor twojej skóry, wzrost i wagę. Są jak dowód tożsamości.
Linie papilarne znajdują się na opuszkach palców dłoni. U każdego człowieka są inne, zawsze jednak podobne do układu linii rodziców i rodzeństwa.

Badania daktyloskopijne polegają na optycznym porównywaniu fragmentów linii papilarnych. W przypadku stwierdzania ojcostwa badanie polega na znalezieniu identycznych cech, które mogły zostać przekazane dziecku wyłącznie drogą genetyczną. Dowodem w sądzie może być jednak badanie, które udowodniło zgodność minimum dwunastu charakterystycznych cech linii. Jeżeli gołym okiem widać np. tylko pięć, trzeba przeprowadzić bardziej szczegółowe badania: krawędzioskopię i poroskopię.

Na powiększonym rysunku linii porównuje się ich krawędzie i rozmieszczenie porów potowo-tłuszczowych, z których się składają. Za pomocą badania linii papilarnych ustala się nie tylko ojcostwo. Także, co wcale nie jest rzadkie, macierzyństwo, np. w wypadku porzucenia dziecka przez matkę. Wynik badania daktyloskopijnego jest dla sądu dowodem.

O istnieniu linii papilarnych wiedziano już w starożytności. Odciski palców widnieją pod tekstami różnych ważnych umów zawieranych w starożytnych Chinach, Grecji i Rzymie. Odciśnięcie palca traktowano tam jak złożenie podpisu. Podobnie jest współcześnie w USA. Odcisk kciuka właściciela widnieje na każdym prawie jazdy. Pełni ono tam rolę dowodu osobistego.

Z linii papilarnych można odczytać genetycznie zakodowaną budowę i proporcje ciała, kolor skóry i płeć człowieka. Linie nigdy nie zmieniają swego biegu. W czasie naszego dorastania ich kształty i układ pozostają takie same.