Pyłki roślin

To przykład alergii związanej z porą roku. Jej objawy występują wtedy, gdy w powietrzu pojawiają się alergeny roślinne – pyłki konkretnych gatunków drzew, traw lub chwastów, unoszące się w okresie ich kwitnienia. Alergikowi dokuczają wtedy: kichanie, katar, kaszel, świszczący oddech, duszność, swędzenie i łzawienie oczu, zapalenie spojówek.
Dziecko cierpiące na pyłkowicę nie powinno wiosną i latem bawić się na powietrzu, w pobliżu pylących roślin (parki, łąki). W domu warto zamykać okna na noc. W czasie pylenia trzeba codziennie kąpać dziecko i myć mu głowę, aby usunąć pyłki. Maluchy, które mają silną alergię na pyłki, powinny w czasie sezonu pylenia wyjeżdżać nad morze (tam stężenie pyłków jest najmniejsze).

Roztocza kurzu

W każdym domu żyją miliony tych mikroskopijnych pajęczaków. Najwięcej jest ich w dywanach, materacach, poduszkach, kołdrach i pluszowych zabawkach. Żywią się głównie ludzkim naskórkiem. Żyją do trzech miesięcy. Każdy osobnik co 3 tygodnie wydaje na świat 25-30 nowych. Po czyszczeniu lub praniu ich siedlisk (np. pluszaków, zasłon), liczba roztoczy wraca do poprzedniego stanu już po 1-2 tygodniach.

Jak sobie radzić? Jak w każdej alergii, bardzo istotne jest zapobieganie. Materac, poduszka i kołdra małego alergika powinny mieć specjalne pokrowce nieprzepuszczające roztoczy. Kołdry i poduszki muszą nadawać się do prania w temperaturze co najmniej 60°C. Trzeba pozbyć się z domu dywanów, a podłogę codziennie sprzątać na mokro oraz odkurzać, ale nie zwykłym odkurzaczem z papierową torbą. Przez takie urządzenie roztocza i ich odchody przelecą bez kłopotu i tylko się rozpylą po pokoju. Najlepiej używać więc odkurzacza ze specjalnym antyalergicznym filtrem HEPA, ewentualnie z filtrem wodnym.
Pluszowe zabawki dziecka co tydzień, dwa trzeba wkładać na parę godzin do zamrażalnika – roztocza giną w niskiej temperaturze. Potem należy wyprać przytulanki, by wypłukać roztocza i ich odchody. Usuńcie też z domu przedmioty gromadzące kurz, np. grube zasłony, narzuty, dywany, a książki zamknijcie w oszklonych biblioteczkach.

Pleśnie i zarodki grzybów

Uczulenie na pleśnie i inne grzyby objawia się głównie zapaleniem śluzówek nosa, rzadziej napadami kichania i astmą oskrzelową. Największe stężenie grzybów pleśniowych w powietrzu występuje podczas ciepłego i wilgotnego lata oraz jesienią. Dzieci uczulone na pleśnie nie powinny przebywać w klimatyzowanych pomieszczeniach, na basenach, w saunie, pralni oraz wilgotnych miejscach w domu lub ogrodzie.

Jak sobie radzić?
Pleśń łatwo przywiera do wilgotnych powierzchni. Dlatego łazienkę i kuchnię trzeba utrzymywać tak suche, jak tylko to możliwe (ważny jest sprawny system wentylacyjny!). Warto zrezygnować z tapet (pleśnie żywią się papierem i klejem) oraz z roślin doniczkowych (pleśnie rozwijają się w glebie). Nie należy używać w domu nawilżaczy ani klimatyzatorów.

Zwierzęta

Alergenem może być sierść (psa, konia, krowy), naskórek (psa, kota, królika), a nawet mocz (kota, psa, świnki morskiej czy myszy). Szczególnie kocie alergeny mogą bardzo długo przebywać na meblach, zasłonach, dywanach, a także ścianach. Najczęstszym objawem uczulenia na zwierzęta jest astma albo katar, może pojawić się także zapalenie spojówek czy problemy ze skórą. Dziecko uczulone na sierść zwierząt powinno unikać kontaktów ze zwierzętami. Jeśli jednak maluch bardzo marzy o własnym zwierzaku, trzeba wybrać takiego, który najmniej uczula, np. żółwia.

Jak sobie radzić? Najlepiej nie trzymać zwierząt w domu alergika. Nie zawsze jednak jest to możliwe. Wówczas czworonoga trzeba często kąpać, dom starannie sprzątać, a dziecko leczyć farmakologicznie (stosuje się wówczas leki łagodzące objawy oraz przeciwzapalne).