Jak się rodzi dziecko?

porodKiedy poczujesz pierwsze regularne skurcze, oznacza to, że rozpoczyna się akcja porodowa. Przebiega ona w trzech etapach.

PIERWSZY ETAP
Jest najdłuższy – u kobiety rodzącej po raz pierwszy trwa od 6 do 12 godzin; u mamy, która ma już starsze dziecko, trochę krócej – od 4 do 8 godzin.
W tym czasie będziesz czuła skurcze, które stopniowo przesuwają maleństwo w stronę „wyjścia”. Początkowo są stabe i pojawiają się co 10 minut. Potem – coraz mocniejsze i częstsze: występują co 7-8 minut. Siła skurczu najpierw narasta, osiąga szczyt, a następnie powoli zanika. Jeden pełny skurcz trwa ok. 1 minuty, ale ty odczuwasz ból krócej. Równocześnie ze skurczami zaczyna też rozwierać się szyjka macicy, otwierając dziecku drogę na świat. Jej pełne rozwarcie zakończy pierwszy etap porodu.
Aby sobie pomóc, skoncentruj się na prawidłowym oddychaniu. Oboje potrzebujecie dotlenienia, zwłaszcza ty – w ten sposób uśmierzasz ból w czasie skurczów. Warto też, abyś trochę pospacerowała lub poćwiczyła na piłce czy na worku sako. Ruch i pionowa pozycja twojego ciała przyspieszają przesuwanie się malca w kanale rodnym oraz rozwieranie szyjki macicy.
Lekarz i położna co jakiś czas będą cię badali, by sprawdzić postęp w rozwieraniu się szyjki macicy. Aby monitorować częstotliwość skurczów, podłączą cię do tzw. ktg. Ponieważ skurcze są teraz nie tylko częstsze, ale i bardziej bolesne, warto skorzystać z kąpieli w wannie. Ciepła woda działa rozkurczowo i zmniejsza ból. Możesz też poprosić o znieczulenie.

DRUGI ETAP

Kiedy szyjka macicy jest już maksymalnie rozwarta, tzn. na 10 cm, zaczyna się drugi etap porodu. Trwa znacznie krócej niż poprzedni, bo maksymalnie 2 godziny, ale w przypadku wieloródek nawet kilka minut. W tym czasie twój malec jest już bardzo nisko i naciska główką na dno twojej miednicy.
Natura stara się pomóc kobiecie urodzić dziecko, dlatego jej organizm podczas porodu wydziela hormony: endorfiny (o właściwościach znieczulających) oraz relaksyny (pod wpływem których spojenie łonowe matki robi się bardziej elastyczne, ułatwiając malcowi wyjście na świat).
Skurcze są teraz rzadsze i zmieniają swój charakter – czujesz potrzebę parcia. Nie rób tego jednak, dopóki położna nie wyda ci takiego polecenia. Zbyt wczesne parcie może doprowadzić do urazów kanału rodnego. Dlatego oddychaj na razie powoli i spokojnie. Kanał rodny ma kształt łuku (litery C) i maluchowi trudno go pokonać. Spróbuj więc kucnąć lub ułóż się na łóżku porodowym w pozycji półleżącej. W tych pozycjach działa siła grawitacji i dzięki temu dziecko nie rodzi się „pod górkę”. Poza tym krew łatwiej przepływa przez łożysko i malec jest lepiej dotleniony.
Kiedy ukaże się główka, powinnaś zacząć przeć. Weź głęboki oddech i przyj z całej siły. Nie krzycz, gdyż to osłabia siłę parcia. Ten moment porodu jest bardzo trudny, bowiem główka ma największy obwód ze wszystkich części ciała malca (32 cm), i to ona toruje drogę reszcie (dla porównania: obwód barków dziecka wynosi 30-32 cm, a miednicy – tylko 27).
Kiedy urodzi się główka, wystarczy jeszcze chwila wysiłku i dziecko jest już na świecie.

TRZECI ETAP
Poród zbliża się do końca! Gdy pępowina przestanie tętnić, lekarz lub tata będzie mógł ją przeciąć. Przed tobą już tylko wydalenie łożyska. To właśnie z tym narządem malec był połączony pępowiną przez 9 miesięcy życia płodowego i otrzymywał pożywienie oraz tlen. Urodzenie łożyska poprzedzają lekkie skurcze, jednak prawdopodobnie ich nie zauważysz. Lekarz może poprosić cię, byś lekko parła. Potem obejrzy wydalone łożysko, by sprawdzić, czy jest całe. Gdyby w macicy zostały jego resztki, mogłyby wywołać infekcję lub krwotok. Jeśli stwierdzi, że łożysko jest „niekompletne”, w znieczuleniu oczyści macicę z jego resztek. Jeżeli miałaś rozcięte krocze, założy ci kilka szwów.