Uważasz, że twoje dziecko za wolno rośnie? W niektórych przypadkach pomocna może się okazać kuracja hormonalna.
Niedożywienie, stres, niektóre przewlekłe choroby mogą być przyczyną opóźnienia lub nawet okresowego zahamowania procesu wzrostu. Jeśli jednak dziecko jest wyraźnie niższe od swych rówieśników, a potwierdzeniem tego są bilanse zdrowotne przeprowadzane w wieku 2, 4, 6 lat, powinien to być sygnał do skontaktowania się z endokrynologiem dziecięcym. Winna może bowiem okazać się przysadka mózgowa, która wytwarza zbyt mało (lub w ogóle) hormonu wzrostu. Niedoczynność przysadki powoduje karłowatość i bardzo często opóźnia dojrzewanie płciowe. W takim przypadku ratunkiem bywa hormon wzrostu podawany w formie zastrzyków domięśniowych. Im wcześniej rozpocznie się kurację, tym większa szansa, że dziecko osiągnie wzrost zbliżony do przeciętnego. Hormon podaje się codziennie, aż do końca okresu wzrastania. Potem można rozpocząć kurację hormonami płciowymi, która umożliwia osiągnięcie dojrzałości.
Konieczne badania
Przed rozpoczęciem kuracji przeprowadza się m.in. badanie kości, które pozwala określić, jaki wzrost dziecka jest zaprogramowany w jego genach. Natomiast badaniem poziomu hormonów można stwierdzić niedoczynność przysadki mózgowej i niedobór hormonu wzrostu. Tego typu badania i leczenie przeprowadzają wyspecjalizowane ośrodki endokrynologii dziecięcej.