To, jak chory będzie radził sobie z cukrzycą, zależy od odpowiedniego przeszkolenia go przez lekarza diabetologa.
Pacjent musi nauczyć się przyjmowania odpowiednich dawek insuliny, aby być pewnym, kiedy i jakie dawki hormonu przyjąć. Chodzi o to, aby pacjenci leczeni z powodu cukrzycy utrzymywali stężenie cukru we krwi na poziomie zbliżonym do występującego u ludzi zdrowych. Właśnie dlatego powinni dokonywać oni pomiarów stężenia glukozy we krwi przynajmniej 4 razy dziennie przed posiłkami głównymi i przed snem. Częściej powinni mierzyć je wtedy, gdy np. planują wzmożony wysiłek fizyczny, ponieważ powoduje on spadek poziomu glukozy we krwi.
Warto, aby chory odpowiednio się do niego przygotował i zjadł wcześniej posiłek zawierający węglowodany oraz zmniejszył dawkę insuliny przed, a często i po wysiłku. Mięśnie magazynują bowiem zapasy glukozy w postaci glikogenu.
Może więc zdarzyć się, że mimo iż wysiłek miał miejsce np. przed południem, jego skutki w postaci zbyt niskiego poziomu cukru będą odczuwalne później, np. w nocy. Wtedy też chory powinien spożyć dodatkową porcję węglowodanów.